SIHH 2015: A. Lange & Söhne Datograph (Live)
Dwie nowe referencje wzbogaciły kolekcję manufakturowych chronografów Lange – klasyczny Datograph w różowym złocie i model z wiecznym kalendarzem w złocie białym.
Jeśli śledzicie naszego Instagrama i Facebooka wiecie już, że właśnie testujemy Lange Datographa Up/Down. Bez cienia wątpliwości i bez zdradzania zbyt wiele z nadchodzącej recenzji, to jeden z najdoskonalszych chronografów, jakie stworzyła zegarmistrzowska branża. Genialny, manualny mechanizm, precyzyjny licznik stopera i duża data razem składają się na zegarek prawie idealny. Nic dziwnego, że na tegoroczne SIHH Lange przygotowało jego dwie „nowe” referencje. I tak Datograph Up/Down, dotychczas oferowany w platynie (tę właśnie wersję testujemy) otrzymał kopertę z różowego złota plus brązowy pasek z aligatora. Ponieważ poza tymi detalami parametry zegarka nie zmieniły się, odsyłam do naszego opisu TUTAJ.
Datograph Perpetual z kolei to reedycja modelu, który manufaktura produkowała już kilka lat temu. W naszej relacji z Concorso d’Eleganza (czytaj TUTAJ) pokazywaliśmy ten model na ręku jednego z zaprzyjaźnionych dziennikarzy.
Teraz zegarek, z kopertą z białego złota i dołożonym do chronografu wiecznym kalendarzem z fazami księżyca powraca do stałej oferty marki. Zmiany względem starej referencji są kosmetyczne. Tarczki licznika stopera oraz małej sekundy (z wkomponowanymi w nie wskazaniami kalendarza) są teraz zdecydowanie wyraźniej srebrne (były szare jak cały cyferblat), a w miejsce indeksów rzymskich pojawiły się nakładane, proste indeksy ze złota.
W kopercie, pod szafirowym deklem, pracuje ręcznie nakręcany, genialnie udekorowany kaliber L952.1. Ma 2.5-Hercowy balans (18.000 A/h) i 36h rezerwy chodu.
Wskazania wiecznego kalendarza to aktualna data, dzień tygodnia, miesiąc, wskazanie lat przestępnych i wreszcie aktualna faza księżyca. Do ich przestawiania służą ukryte na bokach koperty, małe korektory.
41mm koperta (13.5mm grubości) zestawiona jest z czarnym paskiem ze skóry aligatora i złotą, tradycyjną klamerką z trzpieniem.